Nie wiem jak u Was, ale u mnie pielęgnacja skóry rąk ogranicza się w zasadzie do dwóch, trzech miesięcy w roku, kiedy na dworze króluje siarczysty mróz, a kaloryfery w domu fundują mi powietrze znad Sahary. W tym czasie skóra całego ciała dostaje mocno w kość, ale skutki suchego i mroźnego powietrza widać do na …
